Napędza mnie piłka nożna
Mówi się, że „jeżeli nie masz pasji to znaczy, że marnujesz swój czas”.
Co myślisz o tym stwierdzeniu?
Moim zdaniem, jest trochę prawdy w tym stwierdzeniu. Pasja pomaga zająć głowę innymi sprawami niż praca, co pozwala zachować balans, ale również daje okazję do odpoczynku. Pracę w Lindab również traktuje jako swoją pasję i bardzo ją lubię, o czym może świadczyć fakt, że w tym roku obchodziłem 23-lecie pracy. Nie jest też dla mnie łatwe jednoznaczne określenie jaka jest dokładnie moja pasja. Zawsze zajmowało mnie wiele tematów. Jestem fanem piłki nożnej, angażuje się w działalność społeczną w moim lokalnym otoczeniu, od kilku lat mam swoją działkę, którą sam urządzam. Jestem typem majsterkowicza i samodzielne zbudowanie domku czy postawienie ogrodzenia to dla mnie sama przyjemność. Jednak mówiąc o swojej pasji, dzisiaj skupiłbym się na piłce nożnej, która fascynuje mnie od dzieciństwa. Na przestrzeni lat ta pasja się zmieniała, od czynnego uprawiania sportu po aktywność społeczną, wsparcie lokalnego klubu, w którym działam na rzecz dzieci i młodzieży, które grają w piłkę i rozwijają tę pasję. Zawsze też byłem i wciąż jestem wiernym kibicem jednego z krajowych klubów piłkarskich i lubię oglądać mecze z trybun.
Co Ci się najbardziej podoba w Twojej pasji i dlaczego?
Piłka nożna i kibicowanie zawsze dawały mi ogromne poczucie wspólnoty, przynależności. Od bycia członkiem drużyny, po kibica konkretnego klubu aż do teraz, gdy działam jako jeden z wiceprezesów niewielkiego klubu piłkarskiego. Obecnie właśnie w ten sposób realizuję swoją pasję i miłość do piłki nożnej poprzez aktywne wspieranie rozwoju dzieci i młodzieży, organizacje dla nich wydarzeń, przestrzeni do trenowania, zaplecza, aby mogły się jak najlepiej rozwijać. Satysfakcja z pomagania innym, organizowanie inicjatyw dla młodzieży, jej kształcenie i wsparcie w wyborze drogi życiowej to, to co mnie napędza i zapewnia mi największą satysfakcję. Nie bez znaczenia jest też możliwość tworzenia nowych inicjatyw, która rozwija kreatywność i niestandardowe myślenie. A to, jak wszyscy wiemy, przydaje się również w pracy, gdy musimy wyjść ze swojej strefy komfortu i zacząć myśleć szerzej, aby się rozwijać.
Czy Twoja pasja pomaga Ci w jakiś sposób w Twojej w pracy? Jeśli tak, to w jaki?
Moja praca to też moja pasja. Rola Kierownika Produkcji to odpowiedzialna funkcja, która wymaga ode mnie doskonałej organizacji pracy, umiejętności zarządzania, ale też współpracy i tworzenia dobrych relacji z pracującymi ze mną na co dzień ludźmi. I te wszystkie cechy i umiejętności trenowałem przez całe życie – najpierw grając w piłkę nożną, a teraz też w trakcie działalności w klubie. Treningi i uprawianie sportu to z pewnością też nauka dyscypliny, punktualności i obowiązkowości, co również przekłada się na późniejsze życie prywatne czy zawodowe. Mógłbym nawet zaryzykować stwierdzenie, że w pewnym sensie piłka nożna mnie ukształtowała i kształtuje do dziś i to dzięki niej, odpowiedzialnie i z pasją podchodzę do swojej pracy.