Nie jednym hobby żyje człowiek
Mówi się, że „jeżeli nie masz pasji to znaczy, że marnujesz swój czas”.
Co myślisz o tym stwierdzeniu?
To stwierdzenie może być inspirujące, ale jednocześnie nie zawsze odzwierciedla pełną prawdę. Pasja faktycznie może nadać życiu głębszy sens i cel, sprawiając, że jesteśmy bardziej zaangażowani i spełnieni. Jednak nie każdy musi od razu odnaleźć jedną konkretną pasję, aby prowadzić wartościowe i satysfakcjonujące życie. Warto zauważyć, że ludzie często odkrywają swoje pasje w różnym czasie lub mogą mieć różnorodne zainteresowania, które rozwijają się z biegiem lat. Czasem kluczowe jest po prostu robienie rzeczy, które nas rozwijają lub dają satysfakcję, nawet jeśli nie są to pasje w tradycyjnym rozumieniu. Ostatecznie, życie bez jasno zdefiniowanej pasji nie oznacza, że jest ono zmarnowane- liczy się to, jak czerpiemy z niego radość i jak korzystamy z dostępnych nam możliwości.
Co Ci się najbardziej podoba w Twojej pasji i dlaczego?
Narciarstwo, akwarystyka i żeglarstwo to moje trzy bardzo różne, ale równie fascynujące pasje czy zainteresowania, które mają swoje unikalne cechy.
Największą moją pasją jest narciarstwo. W narciarstwie podoba mi się poczucie wolności, adrenalina, bliski kontakt z naturą, a także wyzwania, które niesie każdy zjazd. To sport, który wymaga koncentracji i doskonalenia techniki, co może być niezwykle satysfakcjonujące. Dodatkowo to sport, który pozwala rozwijać umiejętności techniczne i fizyczne. W ostatnim czasie udało mi się zarazić tą pasją moje dzieci, z którymi wspólnie z żoną jeździmy na nartach. Czerpię ogromną przyjemność patrząc jakie robią postępy pokonując każdy zjazd.
Akwarystyka z kolei, daje satysfakcję z tworzenia i pielęgnowania małego, zamkniętego ekosystemu. Możliwość obserwowania życia ryb i innych organizmów w ich własnym mikroświecie to forma relaksu. To hobby, które uczy cierpliwości i odpowiedzialności, bo każdy szczegół, od doboru roślin po parametry wody, ma znaczenie.
Żeglarstwo natomiast oferuje zupełnie inne wyzwania. Podoba mi się w nim możliwość połączenia umiejętności technicznych z pracą zespołową oraz bliskością natury. Bycie na wodzie daje poczucie spokoju, ale także wymaga odpowiedzialności i dobrej koordynacji. Każdy rejs to nowe doświadczenie i okazja do nauki.
Każda z tych pasji daje coś innego – od adrenaliny, przez relaks, po wyzwania, dlatego są tak różnorodne, a każda z nich w inny sposób wzbogaca życie.
Czy Twoja pasja pomaga Ci w jakiś sposób w Twojej w pracy? Jeśli tak, to w jaki?
Tak, te pasje mogą pomagać w pracy w różnych aspektach.
Narciarstwo uczy mnie koncentracji, szybkiego podejmowania decyzji i radzenia sobie w trudnych, dynamicznych warunkach. To przekłada się na umiejętność pracy pod presją czasu i w szybko zmieniającym się środowisku zawodowym. Dodatkowo, sport rozwija wytrwałość, co pomaga w radzeniu sobie z wyzwaniami w pracy.
Akwarystyka jest świetnym treningiem cierpliwości i dbałości o detale. Pielęgnacja akwarium wymaga skrupulatności, planowania i zrozumienia subtelnych zależności w ekosystemie. Te umiejętności są przydatne w pracy, gdzie precyzja i uwaga na detale są ważne, a także w zadaniach, które wymagają długofalowego planowania i systematyczności.
Żeglarstwo to przede wszystkim nauka współpracy i umiejętności zarządzania w zmieniających się warunkach. Żeglowanie wymaga dobrej koordynacji, komunikacji i zaufania do zespołu, co bezpośrednio przekłada się na umiejętność pracy zespołowej i rozwiązywania problemów w pracy. Żeglarstwo uczy także adaptacji do nowych warunków, co pomaga w elastycznym podejściu do zadań i radzeniu sobie z niespodziewanymi sytuacjami.
Wszystkie te pasje rozwijają cechy, które są przydatne zarówno w życiu zawodowym, jak i prywatnym, wzmacniając odporność psychiczną, dyscyplinę i umiejętności interpersonalne.