Poznajcie wyniki IV edycji "Lindab Volley Cup"
Jaki był przebieg imprezy? W wyniku losowania zostało wyłonionych 8 czteroosobowych drużyn. Podobnie jak w przypadku poprzedniej edycji, turniej został rozegrany na zasadach "drabinki pucharowej". Zespoły grały do dwóch wygranych setów, do 25 punktów. Drużyna, która przegrała mecz odpadała z turnieju. W przypadku remisu 1:1 rozgrywany był tie-break, do 15 punktów.
Jak zawsze, w przypadku naszych firmowych rozgrywek sportowych, zawodnicy dawali z siebie wszystko. Poświęcenie, z jakim odbierali piłki, precyzja podań, asy serwisowe, których nie powstydziliby się nawet reprezentanci Polski, podgrzewały i tak gorącą już atmosferę całego turnieju. O odpowiedni doping zadbali wierni kibice, którzy cały czas zagrzewali zawodników do walki. Choć chwilami pogoda nie dopisywała i drużyny rywalizowały w deszczu, nikogo to nie zniechęcało.
1 miejsce zajęła drużyna H, dla której finał, patrząc na wyniki setów 0:2 (12:25; 16:25), był tylko formalnością. Gratulujemy zespołowi w składzie: Łukasz Magrowski, Tomasz Milczek, Marcin Masłowski, Paweł Samoraj!
Za organizację wydarzenia odpowiadała niezastąpiona Grupa Sportowa, która zadbała o każdy, nawet najmniejszy detal.
Tak było chociażby z losowaniem drużyn, które co roku Grupa Sportowa przygotowuje w luźnej, pomysłowej formie, kręcąc krótkie filmy. W tej edycji, zaprosiła do poprowadzenia losowania dawnego prowadzącego popularne „Studio Lotto”. A z racji tego, że losowanie musi być sprawiedliwe, transparentne, wiarygodne to konieczna była obecność Komisji Kontroli Gier i Zakładów, która czuwała nad prawidłowym przebiegiem losowania i jego zgodnością z regulaminem.
Początkowo, wprowadzenie w życie słynnego stwierdzenia: „Komora maszyny losującej jest pusta, następuje zwolnienie blokady” było wyzwaniem dla obsługi technicznej, ale dla nich nie ma rzeczy niemożliwych.